Sfinks Polska, spółka zarządzająca największą w Polsce siecią restauracji typu casual dining Sphinx oraz sieciami Chłopskie Jadło i WOOK, przygotowuje nową strategię, dzięki której ma efektywniej budować swoją wartość wobec coraz bardziej odczuwalnego w działalności wpływu zmian w otoczeniu gospodarczo-prawnym. Nowa strategia ma zostać opublikowana w I kwartale 2017 r. W związku z tym spółka odwołała strategię na lata 2016-2020 wraz z prognozami.
- W obliczu zmieniających się czynników ekonomicznych i prawnych, które wpływają na naszą działalność, uważamy, że obecna strategia nie jest najbardziej efektywną ścieżką rozwoju dla Sfinksa i wymaga zastosowania zmienionego podejścia. Wskazywaliśmy wcześniej, że zapowiadane przez decydentów zmiany w prawie, dynamiczna sytuacja na rynku pracy i walutowa mają znaczenie dla sytuacji spółki i jej planów. Poza tym korzystnie dla nas zmienia się rynek nieruchomości, co przekłada się na rosnącą podaż lokali, a z kolei relatywnie niski koszt pieniądza umożliwia zmiany w podejściu do finansowania inwestycji. Te przewagi konkurencyjne można lepiej niż dotychczas wykorzystać. Jednocześnie cały czas pracujemy nad rozwojem grupy poprzez przejęcia. Wszystko to są elementy, które powodują, że strategia wymaga ponownej analizy szans i ryzyk, a w efekcie znalezienia optymalnego modelu wykorzystania potencjału spółki – mówi Sylwester Cacek, prezes Sfinks Polska.
Prace nad strategią, jaką spółka zamierza opublikować w przyszłym roku, będą toczyły się z uwzględnieniem kilku założeń. Jednym z nich jest dywersyfikacja oferty poprzez rozwój sieci restauracji oferujących szersze spectrum kuchni świata, pozwalająca na maksymalizację zwrotu z inwestycji i rentowności. Sfinks zamierza też zdywersyfikować ryzyko inwestycyjne poprzez rozwój mniej kapitałochłonnych konceptów, chce również wykorzystać wysoką podaż lokali i niski koszt pieniądza, by budować pozycję na rynku. Jednym z istotnych czynników wzrostu ma być rozwój spółek zależnych, niewymagający istotnego dokapitalizowania spółki Sfinks.
- Uważamy, że rynek stwarza wiele szans, które chcemy jak najlepiej wykorzystać. Jednocześnie przystępując do pracy nad nową strategią, musimy w świetle przepisów odwołać dotychczasową, która przestaje być w tym momencie aktualna. Nie zmienia się jednak fakt, że Sfinks ma solidne fundamenty i potencjał do szybszego wzrostu. Przygotowując nową strategię kontynuujemy prace nad rozwojem spółki, by zapewnić stały i długoterminowy wzrost jej wartości – dodaje Sylwester Cacek.