W sieci restauracji Chłopskie Jadło, należącej do Sfinks Polska, od 19 lipca obowiązuje zmienione menu. Oprócz nowych dań w menu głównym dostępnym we wszystkich restauracjach, sieć wprowadza także regionalne karty dań, zawierające charakterystyczne lub szczególnie lubiane w danym regionie potrawy. W wybranych restauracjach sieci można także zamawiać atrakcyjne cenowo zestawy lunchowe.
- Karta dań Chłopskiego Jadła została zmieniona zarówno pod kątem propozycji kulinarnych, jak i szaty graficznej. Naszym celem było dostosowanie formy menu tych restauracji do standardów obowiązujących w innych naszych sieciach - Sphinksie i WOOKu. Ponadto, chcieliśmy urozmaicić ofertę restauracji zgodnie z upodobaniami klientów w poszczególnych częściach kraju. Tradycyjna kuchnia polska jest pełna lokalnych wpływów, zależy nam więc, aby oferta Chłopskiego Jadła w poszczególnych regionach odzwierciedlała ulubione smaki ich mieszkańców – mówi Bogdan Bruczko, wiceprezes zarządu Sfinks Polska.
Wśród nowych propozycji kulinarnych głównego menu znalazły się m.in. kotlet z karkówki bejcowanej w przyprawach, rolada wieprzowa ze śliwką, morelą i czosnkiem oraz złote pasemka z ryby morskiej w cieście.
Z kolei w regionalnych kartach dań klienci znajdą m.in. specjał chłopski z trzech rodzajów mięs oraz łazanki z kapustą i grzybami (Kraków), pół kaczki z jabłkami w karmelu oraz jagnięcinę (Warszawa), roladę śląską oraz warkocz Maryny z borowikami (Bielsko-Biała), szare kluchy z boczkiem i kapustą zasmażaną oraz poznańskie pyzy (Poznań), a także prażuchy ze skwarkami czy kiszkę smażoną z cebulą (Łódź).
W każdy dzień roboczy w ramach zestawu lunchowego w restauracjach Chłopskie Jadło w Warszawie, Łodzi i Poznaniu można zamówić zupę, danie główne, surówkę, deser oraz kompot w cenie 19,90 zł.
- Zestawy lunchowe wprowadziliśmy przede wszystkim z myślą o tych klientach, którzy chcą zjeść tradycyjny, sycący obiad, a jednocześnie mają niewiele czasu na przerwę lunchową i nie mogą sobie pozwolić na dłuższe oczekiwanie. Zestaw dnia jest tak skomponowany z poszczególnych dań z naszego menu, aby czas jego przyrządzenia i podania klientowi był zbliżony do czasu obsługi w restauracjach z segmentu casual dining. Liczymy, że ta oferta w połączeniu z bardzo atrakcyjną ceną lunchu przyciągnie do restauracji Chłopskie Jadło wielu nowych klientów – komentuje Bogdan Bruczko.